Kokarda z włosów – jak ją zrobić, żeby się nie rozpadła po pięciu minutach? Moje sposoby

Pamiętam to jak dziś. Bal w liceum, ja w nowej sukience i z ambitnym planem na fryzurę – kokardę z włosów. Widziałam ją w jakimś magazynie i wydawała się taka prosta. Pół godziny później stałam przed lustrem ze łzami w oczach i czymś na głowie, co przypominało bardziej zagniecionego precla niż eleganckie upięcie. Totalna porażka. Wtedy się poddałam i skończyłam ze zwykłym kucykiem. Ale wiecie co? Nie dałam za wygraną.

Przez lata prób i błędów, dziesiątek połamanych wsuwek i litrów wylanego lakieru, w końcu doszłam do wprawy. I chcę się z Wami podzielić moimi sposobami, takimi od serca, bez fryzjerskiego zadęcia. Bo serio, zrobienie tej fryzury jest prostsze niż myślisz, tylko trzeba znać kilka myków. Ten poradnik pokaże ci, jak zrobić kokardę z włosów bez nerwów i frustracji, krok po kroku, tak po ludzku.

Czy ta fryzura jest w ogóle dla Ciebie? Szybka odpowiedź: tak!

To jedna z tych fryzur, która ma w sobie coś magicznego. Z jednej strony jest mega urocza, dziewczęca, a z drugiej potrafi być naprawdę elegancka. Wszystko zależy od tego, jak ją wystylizujesz i na jaką okazję się szykujesz. Ja noszę ją na co dzień do bluzy i jeansów, ale zrobiłam ją też siostrze na jej wesele. To jest właśnie super – ta wszechstronność.

Zamiast nudnego kucyka czy warkocza, masz coś, co przyciąga wzrok i sprawia, że czujesz się wyjątkowo. Ludzie często pytają mnie, jak zrobić kokardę z włosów, myśląc, że to jakaś skomplikowana magia. A ja się wtedy uśmiecham, bo wiem, że to tak naprawdę jedno z tych szybkich i łatwych upięć na co dzień. A kiedy już opanujesz podstawy, otworzy się przed tobą cały świat możliwości. To lepsze niż kłos, serio!

Zbieramy graty, czyli co musisz mieć pod ręką

Zanim w ogóle zaczniesz cokolwiek motać na głowie, przygotuj sobie cały warsztat. Uwierz mi, bieganie w trakcie z jedną ręką trzymającą włosy w poszukiwaniu wsuwki to nie jest dobry pomysł. Skończy się katastrofą, wiem z autopsji.

Potrzebne będą cienkie gumki do włosów, najlepiej silikonowe albo w kolorze twoich włosów. Chodzi o to, żeby były jak najmniej widoczne. Frotki zostaw na siłownię.

Wsuwki i spinki to twoi najlepsi przyjaciele. Miej ich dużo, serio dużo. Nigdy nie wiesz, ile będziesz potrzebować do ujarzmienia jakiegoś niesfornego pasma, które nagle postanowi żyć własnym życiem. Grzebień z gęstymi ząbkami do precyzyjnego wydzielania pasm i ewentualnego tapirowania też się przyda. No i szczotka, żeby na początku dobrze rozczesać włosy. Bez kołtunów, proszę.

A teraz kosmetyki. Lakier do włosów, to oczywiste. Bez niego cała konstrukcja może nie przetrwać drogi do sklepu. Ja lubię te mocne, ale takie, które nie robią hełmu. Suchy szampon to mój osobisty must-have. Mam dość cienkie włosy i on dodaje im takiej fajnej tekstury i objętości, dzięki czemu kokarda wychodzi pełniejsza. Jak masz gładkie, śliskie włosy, to też pomoże. Czasem, jak chcę uzyskać bardziej elegancki efekt, używam odrobiny serum wygładzającego na sam koniec. Możesz też wcześniej wyprostować albo zakręcić włosy, zależy jaki efekt końcowy chcesz uzyskać. Na stronach takich jak L’Oréal Paris znajdziesz mnóstwo inspiracji co do produktów. Mając to wszystko, pytanie jak zrobić kokardę z włosów staje się o wiele prostsze.

No dobra, to do dzieła! Jak zrobić kokardę z włosów krok po kroku

Okej, głęboki wdech. Dasz radę. Ten prosty tutorial na kokardę z włosów przeprowadzi cię przez cały proces. Pamiętaj, nie musi być idealnie za pierwszym razem. Chodzi o zabawę!

Najpierw przygotuj włosy. Umyj, wysusz i dokładnie rozczesz. Jeśli masz tendencję do puszenia, użyj czegoś wygładzającego. Ja czasem prostuję włosy, żeby kokarda była bardziej gładka i zdefiniowana.

Krok 1: Zwiąż kucyk. Zdecyduj, gdzie chcesz mieć kokardę – wysoko na czubku głowy, z tyłu, a może z boku? Złap włosy i zacznij je wiązać gumką, ale przy ostatnim przeciągnięciu nie wyciągaj ich do końca. Zostaw taką pętlę i końcówki włosów zwisające w dół.

Krok 2: Dzielimy pętlę. I tu jest moment, w którym wszystko może pójść nie tak. Spokojnie, bez nerwów. Chwyć pętlę i delikatnie rozdziel ją na dwie równe części. To będą skrzydła twojej kokardy. Staraj się, żeby były w miarę symetryczne. W miarę! Nikt nie będzie biegał za tobą z linijką.

Krok 3: Robimy środek. Pamiętasz te końcówki, które zwisały spod gumki? Teraz ich czas. Weź je, przełóż do góry i owiń nimi środek, dokładnie tam, gdzie jest gumka, pomiędzy dwoma skrzydłami kokardy. To ukryje gumkę i stworzy ten charakterystyczny środek.

Krok 4: Przypinamy wszystko do kupy. Tą końcówkę, którą właśnie owinęłaś środek, trzeba gdzieś schować. Najlepiej pod spodem kokardy. Przypnij ją solidnie wsuwkami. Nie żałuj ich! Teraz możesz też dopracować kształt skrzydeł, rozciągając je delikatnie i przypinając wsuwkami od spodu, żeby się ładnie trzymały.

Krok 5: Betonujemy fryzurę! Spryskaj wszystko lakierem do włosów z odległości około 20-30 cm. To utrwali twoje dzieło na długie godziny. I gotowe! Sama widzisz, że wiedza, jak zrobić kokardę z włosów, nie jest wcale taka tajemna.

Jedna kokarda, a tyle możliwości – pomysły na różne okazje

Kiedy już opanujesz podstawową wersję, możesz zacząć szaleć. To jest fryzura, która daje pole do popisu. Oto kilka pomysłów, które sama testowałam.

Urocza kokarda z włosów dla dziewczynki to klasyk. Zazwyczaj robię ją swojej siostrzenicy. Mniejsza, może trochę bardziej roztrzepana, często z boku głowy. Wygląda przeuroczo, a mała jest zachwycona. To jedna z tych fryzur dla dziewczynek, która zawsze robi furorę.

Na wielkie wyjścia idealna jest elegancka kokarda z włosów na wesele. Wtedy stawiam na gładkość i precyzję. Wszystkie włosy muszą być idealnie zaczesane, a sama kokarda perfekcyjnie uformowana. Można wpiąć w nią jakąś małą, biżuteryjną spinkę dla dodatkowego blasku. To upięcie zawsze zbiera komplementy. Jeśli szukasz więcej inspiracji, sprawdź pomysły na weselne upięcia.

Bardzo lubię też wersję kokarda z włosów half-up fryzura. Zbierasz tylko górną partię włosów, robisz z nich kokardę, a reszta zostaje rozpuszczona. Super opcja na co dzień, romantyczna i dziewczęca.

A co z długością? Kiedyś myślałam, że to fryzura tylko dla długich włosów. Błąd! Jest nawet kokarda z włosów na krótkich włosach instrukcja jest podobna, tylko wszystko dzieje się w mniejszej skali. Kokardka będzie mniejsza, bardziej dyskretna, ale równie urocza. Wymaga trochę więcej cierpliwości i wsuwek. Z kolei kokarda z włosów na długich włosach może być naprawdę imponująca i duża! Masz po prostu więcej materiału do pracy. A dla totalnych hardkorów jest opcja, jak zrobić kokardę z włosów bez użycia gumki. To już wyższa szkoła jazdy, polegająca na umiejętnym upinaniu pasm wsuwkami, ale efekt jest mega naturalny.

Co może pójść nie tak (i pewnie pójdzie za pierwszym razem)

Chciałabym ci powiedzieć, że wszystko pójdzie gładko, ale bądźmy realistkami. Coś może pójść nie tak. Ale spokojnie, na wszystko jest sposób.

Najczęstszy problem: kokarda jest za luźna i się rozpada. Znam ten ból. Kiedyś na weselu przyjaciółki moja misternie budowana kokarda rozpadła się w połowie „Jesteś szalona”. Masakra. Nauczka na przyszłość: gumka musi być ciasna, a wsuwek nigdy za wiele. Przypinaj wszystko solidnie, bez litości. Wiedza o tym, jak zrobić kokardę z włosów to jedno, ale jej utrwalenie to drugie.

Drugi błąd: sklejone, sztywne włosy. Zbyt dużo lakieru albo psikanie nim ze zbyt bliskiej odległości. Zachowaj dystans i psikaj lekką mgiełką. Lepiej dołożyć drugą warstwę, niż od razu zrobić sobie na głowie skorupę. Zerknij na porady dotyczące objętości na stronach takich jak Garnier, czasem mają tam fajne triki.

No i ostatnie – pomijanie przygotowania. Na nieświeżych albo splątanych włosach nic dobrego nie wyjdzie. Poświęć te kilka dodatkowych minut na rozczesanie i przygotowanie włosów. To naprawdę robi różnicę. Każdy prosty tutorial na kokardę z włosów powinien to podkreślać. To kluczowe, jeśli serio chcesz wiedzieć, jak zrobić kokardę z włosów, która wytrzyma.

Moje małe triki, które robią całą różnicę

Nie jestem żadnym ekspertem, ale przez lata walki z tą fryzurą nauczyłam się kilku rzeczy, które ułatwiają życie.

Jeśli masz cienkie włosy i kokarda wychodzi ci mała i smutna, spróbuj ją trochę podtapirować. Zanim uformujesz skrzydła, delikatnie natapiruj włosy w pętli. Możesz też, tak jak ja, użyć suchego szamponu u nasady. Doda tekstury i objętości.

Chcesz, żeby fryzura była ciekawsza? Dodaj coś od siebie. Czasem wplatam w jedno skrzydło kokardy cieniutki warkoczyk. Innym razem wpinam małe, sztuczne kwiatuszki. Możesz też pobawić się teksturą – zrobić kokardę z pofalowanych włosów dla bardziej artystycznego nieładu. Czasem nawet prosta klamra wpięta obok może dodać charakteru. Niech to będzie twoja interpretacja tego, jak zrobić kokardę z włosów.

Podsumowanie: po prostu spróbuj!

Mam nadzieję, że teraz już wiesz, jak zrobić kokardę z włosów, i że nie wydaje ci się to takie straszne. To naprawdę fajna i kreatywna fryzura, którą możesz dostosować do siebie, swojego nastroju i okazji. Od prostej wersji do pracy, po elegancką na wielkie wyjście.

Pamiętaj, praktyka czyni mistrza. Nie poddawaj się, jak za pierwszym razem wyjdzie ci jakiś krzywy precel zamiast kokardy. To normalne. U mnie też tak było. Każda kolejna próba będzie lepsza. Oglądaj tutoriale, inspiruj się, ale przede wszystkim – baw się tym. Twoja idealna kokarda z włosów czeka, aż ją w końcu zrobisz!